Skarb z Cierpic odkryła grupa historyczno-eksploracyjna Weles z Małej Nieszawki. Badacze wydobyli 156 fragmentów końskiej uprzęży z brązu. Naukowcy z UMK podkreślają, że to pierwsze tego typu znalezisko na obszarze Środkowo-Wschodniej Europy.
Grupa Weles zajmuje się poszukiwaniami pozostałości historii. Członkowie grupy, zaopatrzeni w wykracze metalu oraz pozwolenie od lokalnego nadleśnictwa i WKZ w Toruniu, jeżdżą na “wykopki” i znajdują prawdziwe skarby, jak ten z Cierpic. Pod koniec września Arkadiusz Kurij z grupy Weles, w trakcie poszukiwań z wykrywaczami w Cierpicach, natrafił na silny sygnał. Członkowie grupy, podejrzewając, że znalezisko może być zabytkiem, od razu powiadomili Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Toruniu.
Polska Agencja Prasowa podaje, na podstawie opracowania dr hab. Jacka Gackowskiego z UMK, że znaleziono łącznie 156 wyrobów z brązu, stanowiących fragmenty końskiej uprzęży. Zdaniem toruńskich naukowców to pierwsze tego typu znalezisko w Środkowo-Wschodniej Europie. Przedmioty były zawinięte w liście i umieszczone w skórzanym worku, a następnie zakopane przy brzegu Wisły. PAP podaje za dr Gackowskim, że Skarb z Cierpic może wskazywać na dramatyczne zdarzenia, do jakich dochodziło pomiędzy lokalną ludnością, a obcymi, konnymi przybyszami, być może Scytami.
Teraz znalezisko będzie badane przez naukowców z Katedry Prahistorii Instytutu Archeologii UMK w Toruniu. Został w tym celu powołany interdyscyplinarny zespół badawczy. Analizy i konserwacja zabytków potrwają min. 9 miesięcy. Potem Skarb z Cierpic trafi do jednego z lokalnych muzeów.