32 wypadki i 1262 kolizje – taki jest bilans zdarzeń na drogach powiatu toruńskiego. Na dzisiejszej sesji rady powiatu toruńskiego komendant miejski policji w Toruniu przedstawił sprawozdanie za 2018 r.
Maciej Lewandowski, komendant miejski policji w Toruniu przedstawił dziś na sesji rady powiatu toruńskiego sprawozdanie z działalności swojej formacji w 2018 r. Na drogach powiatu toruńskiego doszło w tym okresie do 32 wypadków i 1262 kolizji. To mniej niż w 2017 r.
Dla porównania: w 2017 r. zanotowano 46 wypadków i 1332 kolizje, a w 2016 r. – 33 wypadki i 1183 kolizje.
Jakie są przyczyny ubiegłorocznych zdarzeń drogowych w powiecie toruńskim? Z winy kierującego doszło do 1324 zdarzeń: 33 wypadków, 1291 kolizji, 12 osób poniosło śmierć, a 31 obrażenia.
Dziewięć zdarzeń spowodowali piesi: trzy wypadki, sześć kolizji – w tych zdarzeniach zginęły trzy osoby, a jedna została poszkodowana.
W ramach Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa do policjantów wpłynęły 2043 zgłoszenia (średnio sześć dziennie): 348 potwierdzonych, 999 niepotwierdzonych, 608 potwierdzonych wyeliminowanych. 67 okazało się zaś żartem lub pomyłką.
Najwięcej z nich dotyczyło: przekraczania dozwolonej prędkości (457), nieprawidłowego parkowanie (455), spożywania alkoholu w miejscach niedozwolonych (383), grupowania się małoletnich zagrożonych demoralizacją (126) i używania środków odurzających (117).
W 2018 r. mundurowi zabezpieczali cztery imprezy masowe (festiwal disco polo w Głogowie, “Lubickie Lato” i dożynki) – łącznie w tych działaniach brało udział 43 funkcjonariuszy.
530 patroli zrealizowali policjanci z zespołu prewencji na wodach i terenach przywodnych: Wiśle, Drwęcy i jeziorach powiatu toruńskiego (m.in. na Chełmżyńskim, Kamionkowskim i Osiek). Sprawdzali również bezpieczeństwo na kąpieliskach.
Przemoc w rodzinie? W ub.r. zostało wypełnionych mniej formularzy Niebieskiego Karty – 126 (w 2017 r. – 210). Liczba osób stosujących przemoc w rodzinie – 43 – się nie zmieniła. Mniej osób doprowadzono do wytrzeźwienia (26 w 2018 r., w 2017 r. – 31). Wzrosła jednak ze 106 do 128 liczba sprawców przemocy.
Policjanci prowadzili działania związane z profilaktyką społeczną. Wzięli udział w 123 spotkaniach z młodzieżą, 245 z pedagogami, 49 z seniorami i osobami z ich otoczenia, dziewięciu festynach i jednej debacie społecznej -w gminie Zławieś Wielka.
W ub.r. policjanci podjęli ponad 7 tys. interwencji (ok. 20 dziennie). Średni czas reakcji w przypadku pilnych zgłoszeń (zagrożenie życia lub zdrowia) wyniósł 13 minut i 57 sekund, a zwykłych – 16 minut i 24 sekundy.
Podczas dyskusji nad policyjnym sprawozdaniem Łukasz Kowalski, członek zarządu powiatu toruńskiego zwrócił uwagę na bezpieczeństwo na Jeziorze Chełmżyńskim, gdzie powstała baza Toruńskiego Klubu Żeglarskiego.
– Trenują tam małe dzieci od 6. roku życia – zwraca uwagę Kowalski. – Kajakarze i wioślarze bardzo skarżą się na motorówki i skutery, które rozwijają na jeziorze bardzo duże prędkości. Czy można podjąć w tej sprawie interwencję?
Komendant policji zapowiedział, że zajmie się tą sprawą i uczuli patrole na Jeziorze Chełmżyńskim na tę kwestię.
Marek Olszewski, starosta toruński skupił się na patrolach policyjnych prowadzonych przy szkołach. W 2018 r. były ich 924.
– W pobliżu szkół występują nie tylko zagrożenia związane z ruchem kołowym czy chuligańskimi wybrykami, ale także związane z handlem narkotykami, dopalaczami czy substancjami psychotropowymi – mówi Olszewski. – Liczba patroli przy szkołach jest imponująca, ale może nie być cały czas wystarczająca. Nigdy za wiele takich działań profilaktycznych.
– Sam mam dzieci i zrobię wszystko, żeby zwiększyć liczbę patroli przy szkołach – mówi Lewandowski. – Jednocześnie apeluję do dyrektorów i pracowników szkół o kontakt, jeśli zauważą jakieś sytuacje, które wymagają interwencji. Jak na miejscu pojawia się patrol umundurowany, to tego typu aktywność przy szkołach jest znikoma lub jej nie ma. Osoby, które funkcjonują w szkołach widzą więcej. Dlatego prosimy o kontakt i przekazywanie swoich spostrzeżeń wokół tego, co się dzieje przy placówkach oświatowych.